Nic tak nie gasi głodu i pragnienia, jak chłodnik w upalne dni, a podobno takie zmierzają w kierunku Polski :) U moich teściów w ogródku pojawiła się botwinka, a że uwielbiamy zupy na zimno, więc decyzja była szybka... chłodnik i już :)
50 dag botwinki,
1 szklanka wody,
Sok z 1/2 cytryny,
1 szklanka soku z buraków,
30 dag ogórków gruntowych,
Pęczek rzodkiewki,
1/2 paczki pietruszki,
1 pęczek koperku,
1/2 pęczku szczypiorku,
1,5 litra kefiru,
1 łyżka cukru,
1 łyżeczka soli,
pieprz.
Dodatkowo:
Jajka ugotowane na twardo
Sok z buraków:
1kg buraków,
1/2 łyżeczki cukru,
Buraki obieramy, kroimy na małe kawałki i wkładamy do sokowirówki.
Sok zagotowujemy z 1/2 łyżeczką cukru. Gotujemy 2 minuty i studzimy.
Botwinkę myjemy i wraz z liśćmi drobno kroimy (buraki ścieram na tarce o dużych oczkach). Przekładamy do rondelka, dodajemy z sok z cytryny, wodę, 1/2 łyżeczki soli oraz 1 łyżeczkę cukru i gotujemy do miękkości. Następnie studzimy. Ogórki obieramy i kroimy w cieniutkie plasterki. Rzodkiewkę ścieramy na tarce, a zieleninę siekamy. Wszystko przekładamy do ugotowanej botwinki, zalewamy kefirem i sokiem z buraków. Całość mieszany, doprawiając 1 łyżeczką cukru i 1/2 łyżeczką soli oraz pieprzem (lub wg. uznania). Podajemy z jajkiem ugotowanym na twardo.
Kolorek ma piękny :)
OdpowiedzUsuńWow piękny kolor :) !
OdpowiedzUsuńWszytko dzięki własnoręcznie wyciskanemu soku z buraków :))
UsuńWygląda tak pięknie i apetycznie, że aż ślinka cieknie!!!!
OdpowiedzUsuńpycha!!1
smacznego życzę!
i udanego weekendu!!!
buziaki kochana
wspaniały kolor i mnóstwo zdrowia:)
OdpowiedzUsuńNajlepszy chłodnik jaki jadłam (i jaki robiłam). Rodzinka ciągle domaga się, żebym znowu go zrobiła :D
OdpowiedzUsuńDziękuje za ten przepis <3
Proszę bardzo :) cisze się że tak smakował.To moj ulubiony :)
UsuńProszę bardzo :) cisze się że tak smakował.To moj ulubiony :)
Usuń