piątek, 4 sierpnia 2017

Chleb bezglutenowy owsiano-jaglany na zakawsie



W poszukiwaniu idealnego chleba bezglutenowego, wyruszałam w podróż (czytaj podróż samochodem po wielu sklepach, w tym eko) O jakie moje zdziwcie było gdy się okazało, że nie ma chleba który by czegoś nie miał (czytaj różne dodatki). Chleby bezglutenowe na drożdżach nie są zbyt skomplikowane i dość łatwe w przygotowywaniu, ale chciałam sięgnąć po zdrowszą wersję. Więc postanowiłam wziąć byka za rogi i upiec chleb bezglutenowy na zakwasie :) 
Mając zakwas żytni, wpadłam na pomysł, aby użyć go wyprodukowania zakwasu owsianego. Potrzebujecie zatem łyżkę aktywnego zakwasu żytniego 100 g mąki owsianej i wody tyle, aby konsystencja nie była za gęsta bo owies chłonie wodę. Odkładamy na zakwas na 10-12 godzin, po tym czasie z tego zakwasu bierzemy łyżkę i dokarmiamy zakwas 100 g mąki owsianej i wodą i ponownie odstawiamy na 10-12 godzin. Po dwóch dniach miałam zakwas owsiany. Aby był 100 % owsiany trzeba na pewno jeszcze kilka razy dokarmiać mąką owsianą.
 Chlebek jest naprawdę pyszny, nie kruszy się i smakuje bardzo dobrze nawet po kilku dniach.




Składniki:
100 g aktywnego zakwasu owsianego
150 mąki owsianej
150 g mąki jaglanej
280 g wody
1 płaska łyżeczka soli kamienną

Mąki wymieszać, dodać sól i zakwas, wlać wodę i wszystko wymieszać. Ciasto przełożyć do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryć szczelnie folia spożywcza i dostawić na 3 godziny w ciepłe miejsce. Gdy chlebek podrośnie wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 200 i pieczemy ok 50-60 minut.
Studzimy na kratce. 


9 komentarzy:

  1. kusisz ty chlebkiem :)
    ja już dawno nie piekłam, w te upały teraz to już w ogóle nie chce się odpalać piekarnika

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jadłam takiego chlebka jeszcze, szczególnie nie domowego - następne na mojej liście! Super przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wypróbowałam Twój przepis i ten chlebek wychodzi przepyszny!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo się cieszę :)Pozdrawiam serdecznie.
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniały chleb, jest pyszny, sprężysty, skórka dla mnie idealna (dół i boki miękkie, góra chrupiąca). Nigdy nie jadłam chleba bg z piekarni, ale podobno zawsze muszą mieć chociaż gumę guar w składzie inaczej nie zadowoli klientów, ten chleb dowodzi temu, że to nieprawda! :D Koniecznie muszę poszperać w Twoich innych przepisach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę spróbować zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę spróbować zrobić :)

    OdpowiedzUsuń