wtorek, 26 sierpnia 2014

Schab pieczony w antonówkach i cydrze lubelskim


Z wakacji u rodzinki mieszkającej na wsi wróciliśmy doskonale zrelaksowani, ale i obdarowani rosnącymi z dala od spalin owocami: malinami, jeżynami, śliwkami, gruszkami, jabłkami, że o innych dobrach nie wspomnę :) Wszystko niczym mrówki pracowite spożytkowaliśmy przetwarzając na dżemy, konfitury i soki. Z malin zrobiliśmy też nalewkę, a jabłka, o których ostatnio politycznie głośno postanowiliśmy wykorzystać nieklasycznie... Z pysznymi antonówkami postanowiliśmy przyrządzić jakieś dobre mięsiwo na niedzielny obiad. Paradoksalnie okazało się, że antonówka jest odmianą, która pochodzi z Rosji :) ale mniejsza o to, bo jabłka w naszym przepisie dojrzewały na polskiej ziemi, w pięknej Wielkopolskiej wsi o nazwie Tłokinia. Drugim jabłkowym bohaterem w przepisie jest cydr lubelski, który nam bardzo ostatnio przypadł do gustu - lekki, delikatnie musujący, cudownie gasi pragnienie w upalne dni, które są już dziś tylko wspomnieniem... Podwójnie jabłkowy dopalacz dał w efekcie danie mięsne w orzeźwiająco-kwaskowym sosie :)


Składniki:
1 kg schabu,
4 dorodne antonówki
250 gram szalotek,
250 wędzonego boczku,
garść rodzynek
8-10 kapsułek kardamonu (nasionka wyjmujemy z kapsułek i rozcieramy w moździerzu)
0,5 litra cydru lubelskiego (dostępny w butelkach litrowych albo 3 x 330 ml),
 
Dodatkowo:
mąka do oprószenia,
olej do smażenia,
sól, pieprz
świeży tymianek.


Schab kroimy na 8-10 kotletów, które rozbijamy, solimy, pieprzymy i oprószamy mąką. Kotlery smażymy na małej ilości oleju na rumiano. Kotlety zdejmujemy z patelni i odkładamy a na tym samym tłuszczy podsmażamy boczek. Boczek odkładamy, a na tej samej patelni smażymy przez 2-3 minuty pokrojone w plasterki szalotki dodając ewentualnie odrobinę oleju. Następnie szalotki dusimy pod przykryciem, dodajemy rodzynki, przyprawiamy kardamonem, po chwili dodajemy pokrojone w plasterki (a wcześniej obrane ze skórki) antonówki. Dusimy przez kolejne 3 minuty na wolnym ogniu. Na końcu dodajemy podsmażony boczek. Naczynie żaroodporne smarujemy olejem, a na dno wykładamy podduszone jabłka podduszone z szalotkami i boczkiem (około połowę), a na to układamy schab. Wszystko przykrywamy resztą jabłek i zalewamy cydrem. Reszta cydru dla kucharza :) Piec przez około 80 minut w temperaturze 175°C (z termoobiegiem).  Po wyjęciu z pieca udekorować świeżym tymiankiem.





Jabłka wolnościJedz polskie jabłkaSztuka mięsa edycja letniazBLOGowani.pl

7 komentarzy:

  1. Do tego młode ziemniaczki i pyszny obiad gotowy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Co za wspaniałe danie ! Pięknie wygląda na zdjęciach :)

    Zapraszam również do mnie : www.tropikalnakuchnia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepysznie wyglada... uwielbiam takie połączenie!
    Pozdrawiam Asiu, buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Na taki przepis czekałam :))
    Dzięki za udział w akcji :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam cydr i przepis zapsuję do zrobienia, i to jak najszybciej! Już doczekać się nie mogę tego smaku :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniała propozycja! Jestem bardzo ciekawa jak to w efekcie końcowym smakowało :)

    OdpowiedzUsuń