Zupy krem są wspaniałe :) Najlepiej sprawdzają się jako eleganckie pierwsze danie na uroczystym czy serwowanym obiedzie, gdy mamy gości, ale oczywiście można się także rozkoszować nimi na co dzień. Zupa krem z brokuła należy do moich ulubionych :) Polecam serdecznie :)
Składniki:
1 duży brokuł,
3 l wody,
4 średnie ziemniaki,
2 marchewki,
1 pietruszka,
kawałek selera,
kawałek pora,
kawałek pora,
1 skrzydło z indyka,
3 ziela angielskiego,
1 łyżka majeranku,
2 liście laurowe,
sól, pieprz.
Dodatkowo:
4 kromki chleba,
1 łyżka masła,
Na suchej patelnię wrzucamy chleb pokrojony w kostkę i smażymy go na małej mocy palnika często mieszając, a gdy grzanki nabiorą rumianego koloru, dajemy masło i smażymy jeszcze 2-3 minuty.
Mięso myjemy, wkładamy do garnka i zalewamy wodą. Całość zagotowujemy. Gdy woda zacznie wrzeć, zmniejszamy moc palnika, dojemy sól, pieprz, ziele angielskie i liście laurowe. Gotujemy pod przykryciem na wolnym ogniu ok. 30 minut. Po tym czasie wrzucamy obrane i umyte warzywa, oprócz brokuła i gotujemy kolejne 30 minut. Następnie wszystko wyjmujemy, wrzucamy brokuła podzielonego na części i gotujemy ok. 7-10 minut. Zupę zdejmujemy z palnika i miksujemy. Dodajemy ziemniaki i znów miksujemy, żeby była bardziej gęsta. Ponownie wstawiamy zupę na średnią moc planika, dodajemy majeranek, doprawiamy wg uznania sola i pieprzem i gotujemy 2 minuty. Mięso i kroję w kostkę i wrzucam moim dzieciom do talerzy :)
Bardzo ciekawy wpis. :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
nutkaciszy.blogspot.com
truskawkowa-fiesta.blogspot.com
Pyszny kremik, wygląda bardzo zachęcająco do przygotowania :D
OdpowiedzUsuńMyśle ze wyprobujemy:)
OdpowiedzUsuńhttp://aniolywkuchni.blogspot.com/
Lubię kremik brokulowy.
OdpowiedzUsuńBardzo, ale to bardzo lubię zupy krem:) Twoja wygląda pysznie i pieknie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Joasiu:) i miłego tygodnia życzę
Wygląda przepysznie!! Uwielbiam takie kremy ;)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńKremy są moimi faworytami wśród zup - bardzo lubię brokuły, więc ta potrawa byłaby rajem dla mojego podniebienia - serdeczności :-)
bardzo lubię zupy w takiej postaci :)
OdpowiedzUsuńno i na proszonym obiedzie nie ma obawy upaprania się spadająca z łyżki odrobiną na przykład pora ;)))
Uwielbiamy kremy!! A już moje dzieci to wręcz ubóstwiają za te grzanki które do niej dostają!! Z brokuła pycha!!
OdpowiedzUsuńPychotka :)
OdpowiedzUsuń