poniedziałek, 4 lipca 2016

Bańkomat czyli jak zrobić kijki i płyn do baniek :)



Ostatnio z rodzinną byłam Jarmarku Świętojańskim w Bydgoszczy. I tam facet sprzedawał kijki do baniek. Oczywiście jak tylko moje dzieci zobaczyły te bańki ruszyły.... Nie trudno się domyśleć że były zachwycone. Więc nic innego nie pozostało jak kupić jedną parę. Niestety ta przyjemność jednej pary kijków kosztowała aż 20 zl. Ale dostałam, także przepis na płyn, który okazał się genialny, ale o tym później. Przyglądając się konstrukcji kijów okazało się że to zwykłe kijki i sznurek. No to ja "Pomysłowy Dobromir" wzięłam się za ich produkcję. Zrobiłam większe niż w oryginale. Mega proste w wykonaniu. Wystarczy pojechać do marketu budowlanego i macie wszytko co potrzebne. 
To aż 3 produkty (kijki, taśma i sznurek-  koszt 5 zł)
Każde dziecko będzie zachwycone taką zabawą. Więc kochani rodzice nie zawahajcie się by zrobić takie właśnie kijki + płyn. Frajda dla całej rodziny.
A na dowód, że to działa zdjęcia i instrukcja wykonania kijków :)


Przepis na płyn do baniek (jest rewelacyjny) 
2500 ml wody
500 ml płynu do naczyń (najlepszy  Fairy)
10 ml gliceryny a apteki
100 ml piwa (podobno Tyskie najlepsze :) 
100 ml żelu do włosów 

Wszystkie składniki połączyć i mieszać 4 minuty.Następnie całość odstawić płyn na 20 minut, aby płyn nabrał bąbelkowych właściwości. Po tym czasie płyn jest gotowy do użycia. 




 Zabawa na długie godziny :)








11 komentarzy:

  1. Świetny pomysł! Rewelacja :) Na pewno skorzystam i spróbuję z kijkami, oraz płynem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę zrobić! Przepis mnie zdziwił, piwo.. niesamowite. Ewa P.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja zacznę od piwa, a potem pomyślę :-D
    Dzięki za podpowiedź jak zrobić płyn, różne już próbowałem ;-) zobaczę i ten :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piwa nigdy nie za dużo latem ;) spróbuj koniecznie po płyn jest rewelacyjny...

      Usuń
  4. Rewelacja. Koniecznie muszę zrobić coś takiego z Moją siostrzenicą:)
    wakacyjne pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale fajne ! muszę i ja spróbować

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaki to ma byc zel - tak zeby byl sprawdzony

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kupiłam najtańszy ;) marki nie pamiętam. Pozdrawiam

      Usuń
    2. Ale "żel" w sensie szmpon taki, czy żel taki żeby włosy sterczały?

      Usuń