Robiłam już wiele rogalików. Ale te po prostu najlepsze, kruchuteńkie!!!!!!
Największym ich sekretem jest smalec.
przepis znaleziony u Ewy
Składniki:
500 g mąki pszennej typ 500
250 g smalcu
230 g śmietany 18%
Dodatkowo:
powidła śliwkowe
cukier puder
Śmietana i smalec z prosto z lodówki. Mąkę przesiać z szczyptą soli, następnie dodać smalec i posiekać nożem. Dodać śmietanę i wyrobić gładkie ciasto. Podzielić na 4 części. Jedną sobie zostawiamy a pozostałe wkładamy do lodówki. Rozwałkowujemy na ok 3 mm, i dzielimy na 8 trójkątów. Na brzeg ciasta nakładamy 1 łyżeczkę powideł. Muszą być gęste żeby podczas pieczenia nie wypłynęły. Zwijamy i odkładamy na blaszkę do pieczenia wyłożoną papierem do pieczenia. Postępujemy tak z pozostałym ciastem. Rogaliki nie rosną wiec można upiec dwie partie na raz. Gotowe rogaliki pieczmy w tem. 190 C przez 20 - 30 minut. Do lekkiego zrumienienia. Ciepłe posypać cukrem pudrem