Chleb do którego będę wracać , aromatyczny, pachnący ziołami :) Iście we włoskim klimacie
Składniki:
500 g mąki pszennej chlebowej
320 g letniej wody
150 aktywnego zakwasu żytniego
5 g drożdży
5 suszony pomidorów z oleju
10 listków bazylii
1,5 łyżeczki czarnuszki
1 łyżeczka soli morskiej
Pomidory posiekać, bazylię porwać na kawałki. Wszystkie składniki umieścić w misie miksera i wrabiać z końcówką z hakiem ok 5-7 minut, lub ręcznie ok 10 minut. Ciasto przykryć bawełnianym ręcznikiem i postawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na ok 2 godziny. Ciasto musi podwoić swoją objętość. Po tym czasie wyjmujemy ciasto, krótko wyrabiamy. Przekładamy do keksówki 30x11 wysmarowanej oliwą i posypaną mąką. Przykrywamy ręcznikiem i odstawiamy na ok 1 godzinę do wyrośnięcia. Piekarnik nagrzać do 210 C, następnie zaparować. Włożyć wyrośnięty chleb i piec 40 minut. Studzimy na kratce.
Nie piekę chleba w domu, ale ten smak znam. W moim ulubionym sklepie z regionalnymi produktami taki jest do kupienia.
OdpowiedzUsuńna pewno smaczny !
OdpowiedzUsuńTo więcej niż "zwykły" chleb - fantastyczne dodatki, również w moim klimacie :)Dobry chleb to podstawa :)
OdpowiedzUsuńAleż on musiał pięknie pachnieć<3
OdpowiedzUsuńChlebek po włosku, musi byc pycha:)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda.
Pozdrawiam kochana wiosennie:)
Cudowny chleb :)
OdpowiedzUsuń