Na dzisiejszy wieczór, nadają się w sam raz :)
Można przyrządzić na słodko, jak i wytrawnie, dodając np.: koziego sera.
Można przyrządzić na słodko, jak i wytrawnie, dodając np.: koziego sera.
Jak się okazało, rodzina jest jednak zwolennikiem wersji na słodko :)
Składniki:
0,5 kg dyni (pokrojonej w większe kawałki po obraniu)
3 łyżki mąki ziemniaczanej
2 jajka
szczypta soli
Dynie ścieramy na tarce o drobnych oczach, dodajemy żółtka, mąkę ziemniaczaną, sól i mieszamy. Białka ubijamy na pianę. Dodajemy do masy
z dyni i delikatnie mieszamy. Placuszki pieczemy na średniej mocy palnika na
małej ilości oleju. Jeśli Wasza dynia jest mocno soczysta, dodajcie więcej mąki. Moja dynia była soczysta, więc dodałam 4
łyżki.
kolor mają obłędny!
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądają i jaki łady kolor:)
OdpowiedzUsuńWyobrażam sobie, że smakowały wspaniale!
OdpowiedzUsuńściskam kochana cieplutko
Ach.. ten kolor! :)
OdpowiedzUsuńPlacuszki z pewnością musiały być pyszne!
Strrrrrasznie pyszne musiały być )
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie :)
OdpowiedzUsuńzainspirowałaś mnie, to będzie deser do mojego obiadu:)
OdpowiedzUsuń