100 g rodzynek sułtańskich
50 g rodzynek Thompson Jumbo
150 ml białego rumu
(w oryginale ciemnego rumu)
210 g masła
150 g drobnego
cukru do wypieków
4 jajka (jeśli są
małe to 6 jajek)
300 g mąki
pszennej
15 g proszku do
pieczenia (odrobinę mniej niż 1 łyżka)
50 g suszonych daktyli
50 g kandyzowanych
ananasów
50 g kandyzowanej
papai
50 g suszonych moreli
50 g suszonych śliwek
50 g kandyzowanej skórki
pomarańczy
Rodzynki zalać rumem i moczyć przez przynajmniej 3-5 godzin. Rodzynki Thompson Jumbo są dość duże, więc powinny być wcześniej pokrojone przynajmniej na połowę. Mąkę i proszek do pieczenia przesiać. Masło utrzeć z cukrem do otrzymania jasnej, puszystej masy. Dodawać jajka, jedno po drugim, ucierając (miksując) po każdym dodaniu, do połączenia się składników. Do utartej masy dodać mąkę z proszkiem, delikatnie wymieszać do połączenia. Wmieszać ręcznie posiekane bakalie, namoczone rodzynki i oraz pozostały rum z miseczki. Ciasto przełożyć do formy (użyłam keksówki o długości 30 cm) wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą. Wyrównać. Piec w temperaturze 160°C przez około 20 minut, następnie zwiększyć temperaturę do 175ºC i piec kolejne 35-40 minut (lub dłużej) do tzw. suchego patyczka. Można oczywiście użyć dowolnej kompozycji suszonych lub kandyzowanych owoców.
Pysznie nadziany bakaliami :)
OdpowiedzUsuńZdrowych, radosnych, smacznych i rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia! Wszystkiego dobrego :)
hi dear,it look so delicious...
OdpowiedzUsuńkisses
Jaki piękny i odświętny keks:) Wygląda wspaniale kochana!
OdpowiedzUsuńMoja droga życzę tobie i twoim bliskim zdrowych, radosnych i pełnych smakołyków Świąt Bożego Narodzenia!
moc świątecznych uścisków
Przeslicznie wygląda! ;)
OdpowiedzUsuńKeks w trochę innym wydaniu - muszę spróbować ;)
OdpowiedzUsuń