W smaku przypominają trochę dynię, a trochę marchewkę - cudny smak :)
Zaopatrzyłam się w większą ilość tego pysznego słodkiego ziemniaka i spróbowaliśmy jeszcze purée, a na pewno kolejne przepisy z batatów jeszcze przede mną :)
Składniki:
1 kg batatów,
skórka otarta z 1cytryny,
sok z 1/2 cytryny,
1 łyżeczka soli,
4 łyżki oliwy z oliwek,
Batatów nie obieramy, tylko szorujemy i kroimy w (dość grube) słupki. Solimy, dodajemy skórkę cytrynową i sok oraz oliwę. Odstawiamy na 30 minut. Wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia i wkładamy do piekarnika nagrzanego na 180°C na 20 minut. Bataty pieką się bardzo szybko :) Smacznego!!!
Ciągle przymierzam je kupić, a nie wiem co z nimi zrobić. Teraz już wiem. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
nutkaciszy.blogspot.com
truskawkowa-fiesta.blogspot.com
nie jadłam jeszcze nigdy batatów.
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam... ale wyglądają bardzo smacznie!!! mniam!!!
OdpowiedzUsuńpięknego weekendu kochana!!!
ściskam :)
Też lubimy bataty, można przygotowywać je na wiele sposobów i nie trzeba długo czekać na sezon dyniowy ;-)
OdpowiedzUsuńłaaał! totalny odlot jak dla mnie!
OdpowiedzUsuń