Kto lubi naleśniki ręka do góry:) Nasza rodzinka jest "naleśnikożercza" :) A takie letnie naleśniczki, w towarzystwie świeżych owoców, skąpane miodem, wprost ubóstwiamy :)
Nie wyobrażam sobie tygodnia bez naleśników :)
Składniki na ciasto:
250 ml mleka 3,2%,
250 ml wody,
30 dag mąki pszennej (typ 500),
1 jajko,
szczypta soli,
olej rzepakowy do smażenia.
Dodatkowo:
owoce: borówki, maliny,
jogurt naturalny,
miód,
masło do ponownego smażenia naleśników.
Mąkę przesiać, dodać mleko, wodę, jajko, szczyptę soli. Wszystko dokładnie zmiksować. Piec na rozgrzanej patelni. Ja do każdego naleśnika dodaję ok. 1/2 łyżeczki oleju. Z tej porcji wychodzi 12 sztuk naleśników.
Składniki na masę serową:
30 dag twarogu,
4 łyżki jogurtu gęstego,
4 łyżki cukru pudru,
Wszystkie składniki miksujemy w malakserze na gładką masę.
Każdego naleśnika smarujemy masą serową i składamy na 2 części. Rozgrzewamy patelnię i dodajemy łyżkę masła. Na patelni układamy cztery naleśniki i smażymy z obu stron. Podajemy z owocami, polane jogurtem i miodem.
Asiu, ty naprawdę jesteś kusicielką!!!:)):)
OdpowiedzUsuńTe naleśniki wyglądają tak apetycznie i pięknie, że aż ślinka cieknie!:)
MNIAM!!!!
cudownego dnia kochana, ściskam
Ale mnie kusisz :) Pięknie się prezentują z tymi owocami :)
OdpowiedzUsuńo jakie fajne naleśnili z takimi dodatkami musza być smaczne:)
OdpowiedzUsuńNajprostsze i najlepsze
OdpowiedzUsuńUwielbiam! Zawsze smakują ;)
OdpowiedzUsuń---
http://takeittasty.blogspot.com
http://facebook.com/takeittasty
Pyszności :) Też lubimy naleśniki, moje dzieci wręcz uwielbiają!
OdpowiedzUsuń