środa, 20 maja 2015

Pesto szpinakowo-bazyliowe


Domowe pesto nie ma sobie równych, można robić rożne jego wariacje. Z rukoli, bazylii z różnymi orzechami...coś wspaniałego.
 Domowym sposobem możemy wyczarować tyle pesto na ile będziemy mieli ochotę,
Jest to dość duża porcja, ale można schować do słoika i wykorzystać później.
Szybkie i pyszne zielone pesto...



Składniki:
150 g szpinaku baby
 8 łyżek tartego parmezanu
25 g świeżej bazylii
2 małe ząbki czosnku
100 g orzechów nerkowca
180 ml oliwy z oliwek
ok. 1 łyżeczki soli (opcjonalnie)
sól, pieprz

Wszystkie składniki wrzucamy do blendera i miksujemy na gładko :) Następnie dodajemy sól, pieprz. Musicie pesto  porządnie posolić, bo pesto słabo doprawione dodane do makaronu może być bez smaku.
Przechowujemy w lodówce, wierzch pesto polewamy oliwą.


"Czas na szpinak 5!"

11 komentarzy:

  1. Cudne :) Kolorek ma taki, że oczu oderwać nie mogę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bosko wygląda :) Zapraszam Cię z tym przepisem do mojej zabawy "Czas na szpinak 5", jeśli oczywiście masz ochotę dołączyć. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. rewelacyjne pesto! na kanapki, do makaronu, super :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Łał, ale piękny kolor:)
    ściskam kochana:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepycha. Do tego ten energetyzujący zielony!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakie aksamitne, cudne... Tak, domowe pesto to jest to!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny kolor! Pesto bardzo sobie cenię, właśnie za różne połączenia i smaki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniale się prezentuje! I na pewno bosko smakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  9. dla mnie najlepsze połaczenie smaków ever <3

    OdpowiedzUsuń