Domowe pesto nie ma sobie równych, można robić rożne jego wariacje. Z rukoli, bazylii z różnymi orzechami...coś wspaniałego.
Domowym sposobem możemy wyczarować tyle pesto na ile będziemy mieli ochotę,
Jest to dość duża porcja, ale można schować do słoika i wykorzystać później.
Szybkie i pyszne zielone pesto...
Składniki:
150 g szpinaku baby
8 łyżek tartego parmezanu
25 g świeżej bazylii
2 małe ząbki czosnku
100 g orzechów nerkowca
180 ml oliwy z oliwek
ok. 1 łyżeczki soli (opcjonalnie)
sól, pieprz
Wszystkie składniki wrzucamy do blendera i miksujemy na gładko :) Następnie dodajemy sól, pieprz. Musicie pesto porządnie posolić, bo pesto słabo doprawione dodane do makaronu może być bez smaku.
Przechowujemy w lodówce, wierzch pesto polewamy oliwą.
Cudne :) Kolorek ma taki, że oczu oderwać nie mogę!
OdpowiedzUsuńBosko wygląda :) Zapraszam Cię z tym przepisem do mojej zabawy "Czas na szpinak 5", jeśli oczywiście masz ochotę dołączyć. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjne pesto! na kanapki, do makaronu, super :)
OdpowiedzUsuńŁał, ale piękny kolor:)
OdpowiedzUsuńściskam kochana:)
Kolor, kolor, kolor!!<3
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy kolor!
OdpowiedzUsuńPrzepycha. Do tego ten energetyzujący zielony!
OdpowiedzUsuńJakie aksamitne, cudne... Tak, domowe pesto to jest to!
OdpowiedzUsuńPiękny kolor! Pesto bardzo sobie cenię, właśnie za różne połączenia i smaki :)
OdpowiedzUsuńWspaniale się prezentuje! I na pewno bosko smakuje :)
OdpowiedzUsuńdla mnie najlepsze połaczenie smaków ever <3
OdpowiedzUsuń