piątek, 8 sierpnia 2014

Fartuszek dla małej kuchareczki


Po powrocie z urlopu będę potrzebowała pomocnicy, która już bardzo garnie się do pomocy :) Specjalnie dla niej, jeszcze przed urlopem, udało mi się uszyć fartuszek. Koncepcja na początku była 
inna, no ale jak to w życiu bywa, koncepcja się zmieniła :) Koniec końców był taki, że mojej córci ten fartuszek tak się spodobał, że zakłada go kilka razy dziennie i chce gotować. Wychodzi na to, że małego pomocnika już mam w pełni wyposażonego, trzeba go tylko jeszcze trochę podszkolić i będzie śmigać w kuchni :) za parę lat :)

O to kilka zdjęć :



5 komentarzy:

  1. Świetny jest :) ! W jakim wieku jest ta mała anielica :) ??

    OdpowiedzUsuń
  2. Słodka malutka kuchareczka w prześlicznym fartuszku:)
    Miłego i słonecznego weekendu Asiu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękny fartuszek ! A jak córcia pięknie w nim wygląda :) Cudowne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczny i mała jaka zadowolona,,ja to chyba guzika bym nie przyszyła :D

    OdpowiedzUsuń